Wielu początkujących fotografów zmaga się z problemem nieostrych zdjęć.
W tym artykule odpowiem jakie są tego przyczyny i co możemy zrobić żeby je wyeliminować aby robić ostre zdjęcia.
Na początku możemy podzielić przyczyny na dwie grupy: wynikające z ustawień i umiejętności, oraz z powodów ograniczeń sprzętowych.
Skupmy się na tych które bezpośrednio wynikają z ustawień i umiejętności.
W tym przypadku możemy zaobserwować następujące źródła utraty ostrości obrazu:
- nietrafiony punkt ostrości
- źle dobrana głębia ostrości
- rozmycie wynikające z ruchu fotografowanych obiektów
- poruszenie aparatu
- zbyt wysokie ISO
Aby nasze zdjęcie było ostre tam gdzie chcemy by było, musimy odpowiednio dobrać parametry AF (autofocus) albo ustawić go ręcznie. Dobrym wyjściem może być na przykład AF punktowy, gdzie punkt skierowany jest dokładnie tam gdzie jest nasz punkt zainteresowania. Dodatkowo, jeśli obiekt jest w ruchu, należy wybrać AF ciągły. W nowszych aparatach mamy doskonałe tryby śledzenia postaci/twarzy/oka, które pozwolą nam trafić z ostrością tam gdzie chcemy.
W przypadku scen statycznych, a zwłaszcza fotografii krajobrazowej, dobrym wyborem jest ustawienie ostrości ręcznie. Możemy ustawić wtedy na odległość hiperfokalną, czyli mniej więcej ⅓ maksymalnej odległości jaką chcemy mieć w ostrości.
Źle dobrana głębia ostrości będzie również skutkować brakiem ostrości na części zdjęcia. Wystąpi np. gdy wybierzemy całkowicie otwartą przysłonę (f/1.4 albo podobnie) w portrecie grupowym. W takim przypadku w ostrości będzie tylko jedna osoba, a inne niestety będą rozmyte. Aby temu zapobiec powinniśmy zmienić przysłonę na np. f/5.6 lub więcej i odpowiednio dobrać inne parametry (lub automatycznie w trybie A). Głębia ostrości nie zależy tylko od przesłony, ale również od ogniskowej obiektywu oraz od odległości od punktu na którym mamy ustawioną ostrość. Czym dłuższa ogniskowa tym płytsza głębia ostrości.W większości przypadków dla obiektywu 50mm przysłona f/5.6 będzie odpowiednia dla portretu grupowego. Dla krótszych ogniskowych obiektywu np. 24mm, ogniskowa f/4 będzie również odpowiednia.
Wiele zdjęć jest nieostrych ze względu na ruch obiektów fotografowanych. Najczęściej będą to dzieci, zwierzęta, liście na wietrze etc. W takim przypadku jeśli zależy nam, żeby mieć ostre zdjęcia bez rozmycia ruchu, musimy dobrać czas otwarcia migawki odpowiednio do tego, jak szybko porusza się obiekt fotografowany, oraz jego odległości od aparatu i ogniskowej obiektywu. Wszystkie te parametry przekładają się na prędkość kątową rejestrowaną przez sensor aparatu. Czym prędkość jest większa tym większe jest rozmycie wynikające z ruchu. Czym krótszy czas, tym mniejszy wpływ ruchu na ostrość. Możemy z doświadczenie przyjąć że 1/500s jest właściwym czasem przy fotografii dzieci. W przypadku fotografii ptaków z pomocą długich teleobiektywów (np. 500mm) czas powinien być jeszcze krótszy np. 1/1000s. Aby zdjęcia były dobrze naświetlone musimy użyć jasnego obiektywu lub zwiększyć ISO.
Poruszenia aparatu jest kolejnym źródłem nieostrych zdjęć. Ogólna zasada wywodząca się z aparatów analogowych mówiła, że czas powinien być krótszy niż 1/f[s]. Czyli np. dla obiektywu 50mm czas powinien być krótszy niż 1/50s, dla obiektywu 100mm czas powinien być krótszy niż 1/100s – właśnie aby uniknąć wpływu poruszenia aparatu. Aktualnie zasada ta nie jest już tak do końca prawdziwa, ale nadal może nam służyć jako dobry start do wyboru czasu migawki (zwłaszcza jeśli aparat i obiektyw nie posiada funkcji stabilizacji). Istnieje kilka metod aby zminimalizować ten problem. Najskuteczniejszym jest użycie statywu przez co możemy czas otwarcia migawki wydłużać prawie w nieskończoność (czasy np. 30s i dłuższe nie są niczym dziwnym w fotografii nocnej). Statyw nie zawsze jest praktyczny (np. na wycieczki), jak również nie zawsze jest pod ręką. Jeśli chcemy robić zdjęcia z ręki, to mamy następujące opcje:
Pierwszą z nich jest nauczenie się robienia zdjęć minimalizując ruch własny. Możemy to osiągnąć podpierając ręce o murek, opierając się o drzewo lub inny przedmiot. Dodatkowo możemy robić zdjęcia na wydechu. Bardzo pomocną funkcją wielu aparatów/obiektywów jest stabilizacja obrazu. Producenci chwalą się skutecznością na poziomie 5EV (co by znaczyło, że możemy wydłużyć czas 5cio krotnie) a w rzeczywistości wynosi on około 3EV. Oznacza to że dzięki stabilizacji będziemy mieli zdjęcie nieporuszone nawet przy czasach 1/20s dla ogniskowej 50mm. Część zdjęć ze stabilizacją będzie ostra nawet przy czasie 1/10s.
Następna grupa przyczyn nieostrych zdjęć związana jest ze sprzętem.
Można by tu znaleźć następujące przyczyny:
- Brudny obiektyw/filtr
- Słaba jakość obiektywu
- Bardzo wysokie ISO
Brudny obiektyw/filtr wpływa na pogorszenie ostrości zdjęcia. Obiektyw może być zabrudzony na powierzchni zewnętrznej soczewek, co łatwo naprawić czyszcząc soczewkę. Warto jednak zwrócić uwagę, że należy robić to prawidłowo aby nie uszkodzić powłok na obiektywie. Po pierwsze musimy porządnie przedmuchać gruszką fotograficzną obiektyw, aby mieć 100% pewności, że nie ma na nim żadnego ziarenka piasku. Ziarenko takie może nam poważnie uszkodzić lub nawet zarysować soczewkę. Następnie powinniśmy użyć czystej chusteczki bezpyłowej do optyki np. zapakowanej hermetycznie i już nasączone odpowiednim preparatem delikatnie czyścić ruchami okrężnymi jak najkrócej. Potem można chuchnąć i delikatnie przetrzeć jeszcze raz suchą chusteczką. Dobrym rozwiązaniem jest także użycie suchej ściereczki delikatnie nasączonej alkoholem izopropylowym (lub 100% spirytus).
Obiektywy nie czyścimy za często, gdyż powłoki antyodblaskowe są dość delikatne.
W przypadku zabrudzeń wewnątrz obiektywu sprawa jest bardziej skomplikowana. Taki obiektyw najlepiej oddać do serwisu, gdyż prawidłowe zdemontowanie i ponowne zamontowanie elementów obiektywu wymaga specjalistycznych narzędzi, wprawy i doświadczenia.
Obiektywy słabej jakości (tanie, kitowe, bądź stare) z reguły nie są ostre przy w pełni otwartej przysłonie (f/1.8, f/2 itd) i dlatego używamy je przymknięte np. do f/5.6 jeśli zależy nam na ostrości. Przy takiej przysłonie dają one podobną jakość obrazu jak obiektywy dużo droższe (przy tej samej przysłonie). Jeśli chcemy mieć obiektyw ostry już od pełnej dziury (w pełni otwartej przysłonie) powinniśmy zainteresować się obiektywami w Canonie z serii L, a w systemie Sony z serii G lub GM. Z tańszych, a jednocześnie wcale nie gorszych – Sigmy z serii Art mają bardzo dobre parametry optyczne – jak ostrość – już od maksymalnego otworu przysłony.
Ostatnią przyczyną może być ustawione wysokie ISO. Spowoduje to powstanie tak dużego ziarna że tracimy ostrość. Ziarno to będzie zależne od poziomu ISO, czym wyższe tym więcej ziarna, z reguły bardzo widoczne powyżej ISO 3200. Inne czynniki to wielkość matrycy, jej rodzaj, ilość mpix. Przy bardzo dużej ilości mpix ziarno jest drobniejsze i bardziej przyjemne. Tak samo większa matryca powoduje że ziarno z powodu wysokiego ISO jest mniej odczuwalne.
Co ciekawe duża ostrość/rozdzielczość nie zawsze jest pożądana. W przypadku fotografii artystycznej i portretowej zależy nam na miękkim obrazku. Dzięki temu skóra modelki/modela wygląda lepiej. Możemy w takich przypadkach używać klasycznych obiektywów, bądź filtrów. Inną prostą metodą jest rozsmarowanie cienko wazeliny na filtr UV.
W filmie często stosuje się specjalne filtry zmiękczające obraz, czyli w sumie psujące jakość obiektywu. Obraz taki wydaje się nam jednak bardziej naturalny i bardziej filmowy. Zbyt ostry obraz w filmie nie wygląda dobrze, jest sztuczny i zbyt cyfrowy ze względu na zbyt duży kontrast, ostre kolory i zbytnią szczegółowość. Przypomina bardziej zdjęcia ze studia czy dziennik telewizyjny niż prawdziwy film. Dlatego w sztuce filmowej operatorzy często używają filtry zmiękczające, jak również dodaje się ziarno w procesie postprodukcji materiału filmowego.
0 komentarzy