Od czego zacząć swoją przygodę z fotografią?

Jak robić dobre zdjęcia?

Fotografia to nie wyścig na to, kto ma nowszy i droższy aparat czy większy obiektyw. Do zrobienia fajnych fotek wystarczy nawet podstawowy sprzęt, za to odpowiednio dobrany do naszych celów i potrzeb. W mojej opinii najważniejsza jest chęć szukania ciekawych tematów, piękna wokół nas, oraz potrzeba uwiecznienia tego w celu dzielenia się, bądź zachowania obrazów dla siebie czy rodziny. Do tworzenia zdjęć mogą nas zachęcać również inne powody, jak chęć komercyjnego robienie zdjęć (aczkolwiek aktualnie trudno jest na tym dobrze zarobić nie będąc znanym już fotografem). Niemniej obrazy stockowe nadal się sprzedają – zobaczymy jednak co nam przyniesie rewolucja AI w tym względzie 😉

Poza chęciami niewiele więcej nam potrzeba. Praktycznie każdy ma przy sobie aparat – np. w smartfonie czy tablecie. Robienie zdjęć komórką nie daje nam jednak pełnej kontroli nad procesem, i z reguły daje gorsze rezultaty niż robienie zdjęć dobrej jakości zestawem aparat + obiektyw. Smartfony praktycznie robią zdjęcie za nas, jednak po wykonaniu nie daje się z niego już zazwyczaj wiele „wyciągnąć” za pomocą programów jak np. Lightroom. Prawdziwy aparat jest niezastąpiony jeśli chodzi o przyjemność z robienia zdjęć (celowość) oraz pod względem efektu końcowego jaki można nim osiągnąć.

Przejdźmy teraz do procesu tworzenia. Na pewno chcielibyście aby wasze zdjęcia były zachwycające. Jak się tego nauczyć?

Jak wiadomo praktyka czyni mistrza, czyli konieczne jest robienie zdjęć a potem ich obróbka i analiza.

Aby w pełni kontrolować proces robienia zdjęcia potrzebny jest nam porządny (choć nie musi być drogi) aparat. Najlepiej jeśli będzie to bezlusterkowiec lub ewentualnie lustrzanka z wymiennymi obiektywami. Może być nowy bądź używany – aparaty na prawdę są wytrzymałe! Z moich doświadczeń wynika, że cena aparatu powinna być taka sama jak obiektywu, lub obiektyw powinien być 2 (lub więcej) razy droższy niż sam aparat.  Z czego to wynika? Z tego, że jakość obrazu w większym stopniu determinuje obiektyw niż aparat. Na pewno posiadając porządny aparat z doskonałą matrycą i milionem funkcji ułatwi nam pracę w trudnych, wymagających warunkach. Jednak dysponując porządnym obiektywem możemy uzyskać o wiele piękniejsze zdjęcia niż z drogiej „puszki” z obiektywem kitowym (sprzedawanym zazwyczaj w komplecie z aparatem).

Rozdzielczość matrycy nie jest już tak istotna. Na odbitkę w super jakości 300ppi o wielkości 30cm×40cm potrzebna jest matryca 16MP. Jest to odbitka znacznie większa niż kartka A4 (297 mm × 210  mm). Jeśli nie zamierzamy drukować olbrzymich plakatów – matryca 20MP będzie aż nadto to wystarczająca.

Istotna natomiast może być rozpiętość tonalna matrycy i dynamika. Jeszcze niedawno Nikon królował pod tym względem (od Nikon D7100/7200), aczkolwiek teraz nowsze aparaty konstruowane gdzieś od 2018r. posiadają równie dobre matryce i można za ich pomocą uwiecznić bajecznie kolorowe zdjęcia.

Sprzęt fotograficzny to temat rzeka i bardziej szczegółowo omówimy je w innych artykułach.

Artystyczna strona fotografii.

Zasady wypracowane przez malarzy dawno temu nadal doskonale sprawdzają się przy robieniu zdjęć. Z pewnością opłaci się zainteresowanie malarstwem dawnych mistrzów. Warto przede wszystkim zwrócić uwagę na temat, kompozycję, dobór kolorów, kadrowanie, oraz oczywiście światło. Będąc w księgarni przeglądajcie albumy znanych malarzy, zarówno tych dawnych i współczesnych. To ogromna dawka inspiracji! Przepiękne studium portretu to dla przykładu poniższy obraz jednego z holenderskich malarzy. Ustawienie, gra światła i cieni, kolory… Wielu fotografów próbowało odzwierciedlić ten obraz w swojej pracy fotografa.

Jan Vermeer

Dziewczyna z perłą, ok 1665 r.

żródło: wikipedia.org

Dobrze jest się z nimi zapoznać, aby potem wykorzystywać praktycznie w sztuce fotografii. Podstawowe pojęcia jak: kompozycja spiralna, symetryczna, czy klasyczny trójpodział to „must have” w dziedzinie kompozycji. Należy się również zaznajomić z teorią kolorów. Jakie są kontrastujące, jak powinno się je dobierać aby harmonijnie ze sobą współgrały. Dobre zdjęcia cechują się właściwą kompozycją i umiejętnym zastosowaniem kontrastów, tak w zakresie koloru jak i światła i cieni. 

Dużo wiedzy teoretycznej można zaczerpnąć z książek napisanych przez uznanych fotografów. Ze swojej strony mogę polecić książki Michaela Freemana:

• Capturing Light,
• Capturing The Moment,
• Okiem fotografa. Sztuka komponowania i projektowania zdjęć cyfrowych,
• Krajobrazy i przyroda. Profesjonalna fotografika cyfrowa.

Jeśli nie znajdziecie ich w księgarniach warto poszukać w serwisach aukcyjnych.

Dobrym sposobem na rozwój jest również oglądanie dobrych zdjęć w branżowych czasopismach czy też zdjęć wykonanych przez znanych fotografów. Obserwujcie ich profile społecznościowe, analizujcie zdjęcia właśnie pod kątem kompozycji, wykorzystania światła i kolorów.

Coraz bardziej pod tym kątem doceniam także sztukę filmową, gdyż dobre filmy często wykorzystują sceny i ujęcia będące doskonale skomponowanymi fotografiami. Często jest w nich świetna kompozycja planu, kolorów, światła. Warto oglądać filmy kręcone przez najlepszych operatorów kamer właśnie w tym celu. Najczęściej nie zdajemy sobie z tego sprawy, ale filmy często przemawiają do nas o wiele mocniej z tego powodu, że po prostu są doskonale nakręcone, piękno uchwycone okiem operatora kamery często potrafi niezwykle poruszyć i prawdziwie zachwycić.

Zatem śmiało! Zacznij robić zdjęcia. W innych artykułach znajdziecie wskazówki jaki sprzęt da nam najlepsze rezultaty i co dalej robić ze zdjęciami które zarejestrujemy naszym aparatem. Zdjęcie z aparatu należy zawsze poddać obróbce, czyli wywołać (jak dawniej w ciemni) tak, aby odzwierciedlało i podkreślało nastrój i wrażenie  miejsca raz czasu w momencie ich uchwycenia (nie mylmy „wywołania” zdjęcia z retuszem czy fotomontażem – to zupełnie inna bajka!)

Niech nasze zdjęcia nie leżą gdzieś w zapomnianym miejscu na dysku czy kliszy (tak, nadal są pasjonaci uwieczniania obrazu na tradycyjnej kliszy fotograficznej). Podzielmy się nimi czy to w mediach społecznościowych czy też w postaci drukowanej.